A i powiem, że siedzę sb teraz tak po cichutku, nie wspominając mamie, że miałam posprzątać ubrania. Ale cii!!
Pierwszego lutego idę do Marty i chyba zamawiam jakieś ubranka, ale jeszcze nw, bo drogie. A w urodzinki zamówię coś do aparatu,. W Drugi tydzień ferii pojadę do dziadka, na kilka dni, więc nie będę pisać. No chyba, że ktoś przejmie bloga na te 3 dni. Teraz jem sb takiego dziwnego hot-doga, (nie pytajcie, tak wiem, że nawet nie zamierzacie) Dobra zamulam, dlatego hym,, zostawię tak jak jest.
Trzymajcie się;)
Ubóstwiam i nikt tego nie zmieni.♥
A MOJE FERIE WŁAŚNIE SIĘ KOŃCZĄ ;(
OdpowiedzUsuń