Strona główna
środa, 11 stycznia 2012
Wczorajsze tańce.
Hej, wczoraj nie pisałam, bo jakoś tak czasu brakło i do tego zapomniałam kompletnie o tym. O 17.00 wyjechałam na tańce. Tam jakoś tak przykro: wchodzę do szatni by się przebrać, a tam dwie moje dziewczyny z grupy płaczą. Pytam o co chodzi, jedna płakała, przez chłopaka, druga właśnie wypisywała się z tańców, jeju jak strasznie za nią bd tęsknić, ale wierzę, że wróci, nie będę tu podawać powodów, dlaczego się wypisała. Przez chwilę chciało mi się płakać. No ale dobra. Pani Marta pokazała nam nasze stroje( przynajmniej w części.), zarąbiste legginsy, strasznie mi się podobały. Typu taki komiks, gazeta dość kolorowe, do tego będą chyba kolorowe trampki. Dobra ja będę jeść obiad i idę z psem, na razie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jak dziewczyna płacze to wiadomo, że przez chłopaka ;|
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :))