Strona główna

Etykiety

niedziela, 18 marca 2012

Spacer.

Po kościele, wróciłam do domu, trochę posprzątałam i zjadłam obiad.
Dziś powiem, że był pyszny. Potem zaczęłam męczyć moich rodziców, że chcę strasznie zwiedzać różne miejsca i żeby w każdy weekend gdzieś jeździć, ogólnie chodzi mi o Polskę. Bo w końcu tylko weekendy. No ale oczywiście mama powiedziała, że ona nie ma czasu zazwyczaj a wg, tata ma przed sb operację wiec może za jakiś rok. Dlatego miałam z głowy. Ale zaproponowała mi pójście na spacer. Dlatego szybko się ubrałam, bo jeszcze się rozmyśli.  I tak na spacerku fajnie, bo pogoda dopisywała. 

                                                       Tu parę zdjęć.:








 Dobra to by było na tyle jeśli chodzi o dziś, mam nadzieję, że pogoda się już taka utrzyma, i że mi minie ten straszny katar. Bo on jest najgorszy. 
 Zaraz będę musiała się pouczyć. Dlatego Jeszcze raz Paa.;*

"Można odejść na zawsze, by stale być blisko..."

2 komentarze:

Dziękuję za każdy komentarz. Jest on zawsze mile widziany. Prawie zawsze na nie odpisuje i odwiedzam bloga, osoby piszącej. ;) Zachęcam także, do polecania mojego bloga, byłabym naprawdę wdzięczna. ;)