Strona główna

Etykiety

niedziela, 10 czerwca 2012

Ostatni dzień u dziadka.


Tak, dzisiaj ostatni dzień u dziadka. Zamierzamy przyjechać tak koło 20. Nie zdążę się pouczyć i chyba będę musiała to zrobić jeszcze u dziadka. Jeżeli chodzi o lekturę to też nie zdążę. Jak na razie to jestem przy 43 stronie. Jem obiad i oglądam awanturę o kasę. No i chyba będę już musiała zacząć się uczyć. Papa. ;)

No i teraz jeszcze z parę zdjęć z tych dni.:




















 "Wszys­tkie pla­ny, całą przyszłość, której się tak oba­wiasz, pot­raktuj jak niez­wykłą, fan­tastyczną wręcz, przy­godę. Jak drogę, którą mu­sisz przejść oko w oko z pot­wo­rami rzeczy­wis­tości. Ja będę wal­czyć."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Jest on zawsze mile widziany. Prawie zawsze na nie odpisuje i odwiedzam bloga, osoby piszącej. ;) Zachęcam także, do polecania mojego bloga, byłabym naprawdę wdzięczna. ;)