Hej.
Właśnie
wróciłam, jestem w świetnym humorze, to pewnie przez to, że
naprawdę wypoczęłam u dziadka, no i dlatego tak kolorowo i
wakacyjnie. (lubicie
jak jest tak kolorowo, czy wolicie jednak czarny?)
Dziś będzie bardzo długi wpis.
Powiem,
że strasznie długo mnie nie było i jakoś mi było głupio, gdy
nie mogłam pisać. A niestety u dziadka nie miałam dostępu do
Internetu.
Czego żałuję, bo to ogranicza mój blog, a często do niego
jeżdżę. To przydałoby się od czegoś zacząć, dlatego może coś
napiszę o wyjeździe do dziadka.
No
więc tak: większość czasu to spędziłam na leżeniu i czytaniu
różnych magazynów no i oczywiście opalając się.
Ale
co tak głównie robiłam?
W
środy i w soboty w centrum miasta jest targ – dlatego tak od 8 do
13 byłam zajęta i kupowałam różne rzeczy.
Chodziłam
na maliny, zbierałam i potem sprzedawałam albo robiliśmy z całą
rodziną soki.
Oczywiście
robiłam dużo zdjęć.
Rysowałam, robiłam bransoletki ze sznurka, oraz
różne rzeczy z modeliny.
Zwiedzałam całą okolicę.
Jeździłam
do innych miejscowości. Nie
zabrakło także jeżdżenia nad wodę i podróży łódeczką.
Popołudniowe
granie w karty i rozwiązywanie krzyżówek jak i sudoku.
Graliśmy
w siatkówkę z rodziną. Szukałam
dzikich, lecz ciekawych zwierząt.
Chodziłam
do lasu na grzyby.
Robiliśmy
często ognisko.
Oczywiście
robiliśmy małe remonty, malowaliśmy rożne huśtawki albo
wiatraki powiększaliśmy skalniak i zmieniliśmy marmur koło domu.
No
i jak już wspominałam leżałam na kocyku i się opalałam.
Mogłabym tak wymieniać, no ale bez sensu.
Przynajmniej
tak sądzę, trudno tak opisać co się robiło i tak sb wszystko
przypomnieć.
Niestety w
ostatnim tygodniu tak się zepsuła pogoda, że trzeba było siedzieć
w domu, a w domu nie ma co robić. Wszystkie plany na marne.
I
TERAZ DUUUŻO
ZDJĘĆ
NO
ZA TE WSZYSTKIE DNI.
+
TERAZ POSTARAM SIĘ
JE WSZYSTKIE PODPISYWAĆ.
Lubicie
lawendę?
Kwiaty.mmm;
*
Owady
Inne
zwierzątka łącznie z moim psem.
zaspany.; ) |
Miejsca,
które uwielbiam.
No i
takie pozostałe.; )
I
tak właściwie spędziłam ten urlop. Jutro jadę na kolonię do
Łeby.
Mam
nadzieję, że będzie b. fajnie, i że poznam jakieś fajne osóbki,
jadę na 3 tygodnie więc znowu nie będę pisać, mam nadzieję, że
mi to wybaczycie. Oby pogoda nam sprzyjała.
Co prawda wakacje
już się dawno zaczęły, ale jeszcze raz Wam życzę, by były to
najlepsze i najcudowniejsze wakacje o jakich sobie tylko marzyliście.
Dobranoc.;*
Łuhuhuh jutro na kolonie. Nienawidzę pożegnań.; (
+ zmieniłam
stronę o mnie, mam nadzieję, że na lepiej. Jest bardziej
prawdziwa ; )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz. Jest on zawsze mile widziany. Prawie zawsze na nie odpisuje i odwiedzam bloga, osoby piszącej. ;) Zachęcam także, do polecania mojego bloga, byłabym naprawdę wdzięczna. ;)