I co znowu dawno mnie nie było, no ale dopiero wczoraj wróciłam od dziadka, więc wiecie. Szczerze mówiąc zastanawiam się nad skończeniem lub chociaż zawieszeniem bloga. Będzie to chyba dobry pomysł. No przynajmniej tak sądzę. Nie mam czasu na dodawanie wpisów. Wolę spotkać się z przyjaciółmi na cały dzień. A na blog jednak trochę schodzi, poprawki, zdjęć, pisanie i wgl. A no i jeszcze tnący się komputer. Przydałoby se do każdego wpisu jakieś interesujące zdjęcie. Niestety nigdy nie zmniejszałam zdjęć i teraz mi piszę, że już więcej nie mogę mieć. No ale znalazłam sposób, najpierw dawać zdjęcia na google+ a potem, je przesyłać tu i to jest niestety jedyny sposób.Więc trochę mi się odechciewa. No i jeszcze to opowiadanie. haha. Nie ma czasu no cóż. Zresztą nie ma dla kogo pisać. 6 osób na tydzień. Rekordowy wynik.;/ no ale trzeba mieć to coś do pisania bloga.
__________________
Dobra skoro już tu jestem może chociaż opowiem cokolwiek o dniu. :
Hym to tak: Właściwie do godziny 15, to tylko jedzenie, wyjście z psem, pisanie opowiadania, sprzątanie itp. Codzienne obowiązki. ; ) Dopiero koło 14. 30 zaczęłam się pomału zbierać. Umówiłam się z Karoliną i Klaudią. Fajnie było je zobaczyć. Można powiedzieć, że właściwie do teraz z nimi byłam.
Co opowiedzieć, hym dużo ciekawego się działo - czyli takie szybkie streszczenie:
- opowiadanie o wszystkich ciekawych rzeczach, które się wydarzyły, kolonie wyjazdy itp.
- McDonald's - obgadywanie wszystkich chłopaków wokół, tak.. na pewno nie skapli się, że na nich patrzymy, hahah. Klaudia najlepsza. haah.
- wyższa matematyka. haah.
- spotkanie Weroniki, Aldony no i oczywiście Agnieszki. ♥ - ej to byli Wasi koledzy?
- park. - taa, spotkanie około 20 dzików. Super ♥
- tak weź wytłumacz, że to jest fontanna, a to też rynek , że da się przejść. Hahaha. Nie ogarniam
- Zagapienie się kolesia na skuterze, oczywiście na Klaudię.;*
- Ej Ci po prawej zawsze naj.
- Ej, chodź po rureczki - nie, jednak nie jest taki ładny.
- Karolina, ale tak w ubraniu? hahaha. ;)
- ciekawe chodzenie - ej tym sposobem nie da się iść szybko.
- Jak to się stało, że mam całą bluzę z karmelu. haha - chcesz torbę?
- może innym razem.
* ej ale w sobotę na step up i na zakupy. ♥♥♥♥♥♥♥♥
Jeszcze jedno. Uwielbiam z Wami spędzać dzionek. ♥
+ nie za dużo już tych serduszek ?
Dobra to tyle jak na dzień, trza postanowić co z blogiem. Dobranoc. Mam nadzieję, że sny nie będą tak głupie jak ostatnio. Hahaha.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz. Jest on zawsze mile widziany. Prawie zawsze na nie odpisuje i odwiedzam bloga, osoby piszącej. ;) Zachęcam także, do polecania mojego bloga, byłabym naprawdę wdzięczna. ;)