Muszę powiedzieć, że dziś jestem pełna humoru i radości. Nw tak jakoś mam.
Za 20 min wychodzę, idę z psem do kwiaciarni mojej mamy i potem z nią na pocztę, może wreszcie mi wydadzą ten statyw na którego czekam ponad tydzień.;)
Ale boję się jakoś tak nagle, że nie będzie pasować, albo po prostu będzie beznadziejny. No i sama nw. Jeszcze może przekonam mamę, na jakieś spodenki. Bo w sumie to mam tylko jedne, a tak ciepło się ostatnio zrobiło. Potem pewnie jakiś obiad, no i pewnie się z Klaudią zobaczę.
A właśnie co do wczorajszego dnia, to w sumie tak od 15- 20.00 spędziłyśmy go razem, pochodziłyśmy sb i wgl, do parku przeszłyśmy się, a tam jakaś muzyka puszczona na fula, i jakiś dziadek z babcią, tańczą, haha, myślałam, że tam padnę, oczywiście nie obyłam się bez loda tymbarka i waty cukrowej. mmm ♥
Potem chwilkę boso przez świat hahha, już nie mogłam wytrzymać w tych klapkach.
No i potem wpadła do mnie na pizze. No i to było by na tyle bo w sumie to już muszę się zbierać, bo za pół godziny mama kończy pracę, a żeby z psem dojść, to to potrwa godzinę zwłaszcza w taki upał. A i Dziękuje za wczorajszy dzień;*
+ Monika, wracaj.! ♥
+ ciekawe jaki ten statyw będzie.?
+ przepraszam, że tak bez zdjęć. Ale może jakieś w następnym poście. :)
"Bo nawet najbardziej ciepłe i promienne na świecie Słońce miewa swój gorszy dzień... Spróbuj to zrozumieć, Przyjacielu."
Super tytuł bloga ;-) mam takie samo tło na blogu :D Bardzo fajny, luźny blog. Będę odwiedzać. Też lubię malować paznokcie :) zapraszam do mnie na www.onephotomore.blosgspot.com
OdpowiedzUsuń