Strona główna

Etykiety

poniedziałek, 4 czerwca 2012

I dzień wycieczki.


Na wstępie powiem, że nie dziwcie się jeśli patrzyliście tu wcześniej , a tego wpisu nie było, to prawda, zdecydowanie.
Pisałam to na kartce bym mogła tylko przepisać wszystko na bloga. Jeżeli pod wpisem jest umieszczone coś takiego.:

<wpis zaplanowany i napisany wcześniej przeze mnie.- przepisany z zeszytu.>

To tak właśnie się stało. Data będzie taka jak powinna być. Zrozumcie, że tak będzie lepiej bo będę opisywać wszystkie dni. No to zaczynam.
      11.08- Jestem w autokarze, jadę już jakieś 3 godziny, strasznie nie mogę się doczekać, nigdy nie byłam w Warszawie.

       Przed chwilą byliśmy wszyscy w restauracji na postój. Było tam ślicznie. Niektóre widoki są naprawdę świetne, a co do zwierząt to widziałam już jakieś 53 krowy, 3 koty, psy, bażanta i dwa małe jelonki. ♥
Pogoda jak na razie nie sprzyja. Zimno i pochmurno. Za to polany to są tu bajeczne. Dobra mam nadzieje, że za jakieś 2 h będziemy na miejscu.
 


O 13 coś przyjechaliśmy na miejsce, odłożyliśmy rzeczy i znowu jechaliśmy tym razem do Muzeum Powstania Warszawskiego. Powiem, że nie lubię muzeów, ale tu było wyjątkowo ciekawie.
Z Klaudią biegałyśmy po całym i zbierałyśmy jakieś karteczki. (dokładne to kartki z kalendarza co się działo wtedy w danym dniu.) Na szczęście byliśmy tam bez przewodnika i każdy chodził gdzie chciał. Wróciliśmy na obiadokolacje, powiem, że nawet mi smakowała o dziwo. Mmm.
Jeżeli chodzi o samą Warszawę, to jak na razie nic mnie jakoś nie zaskoczyło, całkiem normalnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Jest on zawsze mile widziany. Prawie zawsze na nie odpisuje i odwiedzam bloga, osoby piszącej. ;) Zachęcam także, do polecania mojego bloga, byłabym naprawdę wdzięczna. ;)