Dziś taki jakiś leniwy dzień, tylko wieczorem jadę na tańce a tak to nigdzie nie wychodzę. Trochę chora jestem ale nie mogę się przyznać no nie.? Ej tak dziwnie jakoś, wstałam o 10 i do tej pory śniadania nie jadłam, szczerze to chyba już nie zjem. Zdążyłam za to umyć włosy przy czym teraz mi zimno. Wczoraj wieczór z Benią i Moniką. Oczywiście było jak zawsze milutko. Ej chcę gdzieś pojechać, nawet mogłabym do dziadka, zresztą obojętne gdzie, bylebym się czymkolwiek zajęła. Oczy mnie tak jakoś bolą, dlatego na nic nie mam ochoty. Nie chcę mi się jechać na tańce. Naprawdę. To spadam, bo jakoś tak nie ma o czym pisać.
Trzymajcie się ciepło.;*
+ Nienawidzę tego gdy ludzie zmieniają się pod wpływem drugiej osoby, tylko dlatego by wmawiać sb, że jest się fajnym, przy czym wyśmiewają się i myślą, że to takie zabawne.
+ Po gówno wspominacie stare dzieje, by się ktoś z nas śmiał.
 |
| Zjadło by się. Mniam. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz. Jest on zawsze mile widziany. Prawie zawsze na nie odpisuje i odwiedzam bloga, osoby piszącej. ;) Zachęcam także, do polecania mojego bloga, byłabym naprawdę wdzięczna. ;)