Strona główna

Etykiety

czwartek, 7 czerwca 2012

Wyjazd do dziadka.


Rano wstałam o 8.00 i poszłam na 9.00 z rodzinką do kościoła. Przyszłam i szybciutko się popakowałam. Tata podjechał samochodem pod blok. Podjechaliśmy jeszcze po dwóch wujków. No i jakoś szybko minęła podróż, już po 2 godzinkach byliśmy u dziadka. No a teraz siedzę sb na ławeczce i robię zdjęcia. Pogoda sprzyja. Nie żałuje, zaraz zjem sb fryteczki i cheesburgerka z McDonald’s mmm.♥ Aha nie powiedziałam, że akurat dzisiaj zmarło 2 ważnych ludzi dla mojego dziadka, jeden na zawał, a drugi się utopił. Przykre ;( Sąsiedzi mojego dziadka, przyjaciele. Papa.

<wpis zaplanowany i napisany wcześniej przeze mnie.- przepisany z zeszytu.>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Jest on zawsze mile widziany. Prawie zawsze na nie odpisuje i odwiedzam bloga, osoby piszącej. ;) Zachęcam także, do polecania mojego bloga, byłabym naprawdę wdzięczna. ;)